Konserwowa cukinia z posmakiem południa

Konserwowa cukinia z posmakiem południa

Tym razem połączyłam obłędne ilości cukinii i kabaczków z mojego ogrodu, spore zapasy kurkumy i jedną znaną w Indiach – a nieznaną w Europie przyprawę: tejpatta (którą można zastąpić cynamonem).  Tejpatta to liście drzewa cynamonowego nazywane potocznie indyjskim liściem laurowym, chociaż w zasadzie smakowo i botanicznie różnią się od lauru. Tego liścia miałam właśnie również sporo i w zalewie octowej wykonanej według tradycyjnej naszej słowiańskiej receptury całkiem miło swój aromat uwydatnił.

Tejpatta się jednak skończył, a nowo zakonserwowane słoiki cukinii z posmakiem południa też zaczęły szybko znikać. Postanowiłam więc kontynuować ten udany eksperyment zastępując liścia cynamonem – chociażby nawet tym tańszym – z grubej kory cynamonu.

» Więcej o przyprawach Indii przeczytaj tutaj.

Nieskończone ilości kabaczków znalazły w końcu zastosowanie: Tradycyjna zalewa octowa i parę dodatkowych przypraw.

Podaję proporcje cukru, soli i octu do 6 szklanek wody (1,5 litra). Ale ilość potrzebnej zalewy przeliczyć trzeba samodzielnie w zależności od ilości owoców, słoików jakie macie i gęstości ich upakowania. Ja liczę moje słoiki następująco: na jeden słoik pojemności 900-1000 ml potrzebuję ok. 0,5 litra zalewy.

Poniżej szczegółowy przepis.

SkładnikIlość
kabaczki/ cukinie
czosnek
koper
cynamon kora/ tejpatta (indyjski liść laurowy)
pieprz czarny
ziele angielskie
kurkuma korzeń/ kurkuma mielona
woda6 szklanek (1,5 litra)
ocet1 szklanka (250 ml)
cukier2 szklanki
sól2 płaskie łyżki

1. Kabaczki (albo cukinie) przygotować w następujący sposób:
Młode pozbawić ogonków i końcówek (tam gdzie był kwiatek) tak, by było widać krążek miąższu o średnicy ok. pół cm.
Starsze owoce – czyli takie, które mają już twardą skórę i wyraźnie twarde pestki – pozbawić końcówek jak wyżej, a następnie obrać ze skóry, przekroić wzdłuż na ćwiartki i wydrążyć miąższ przy pomocy łyżki stołowej.

Ten miąższ wraz z pestkami stanowi u mnie bazę do leczo i innych zapasów na zimę, z których potem robię różnorakie sosy do gulaszu, spaghetti i tak dalej. Tym co mają problem z pestkami w owocach powiem tylko, że pestki dyniowatych to złoto naszych ogrodów, które wzmacnia regulację poprawnego funkcjonowania organizmu.

2. Tak przygotowane kabaczki (cukinie) dzielimy sobie na mniej więcej równe pałeczki lub kostki wielkości takiej, jakie byśmy chcieli wyciągać ze słoika. Odstawiamy na bok.

3. Przygotowujemy zalewę: zagotowujemy wodę i odstawiamy, by kamień z niej osiadł na dnie naczynia. Po około 20 minutach zlewamy ją, dodajemy sól, cukier i ocet, mieszamy.

4. Umyte słoiki i zakrętki parzymy wrzątkiem, ustawiamy w rządku na stole. Przygotowane kabaczki układamy ciasno w słoikach.

5. Teraz wkładamy przyprawy tak by wpadły między owoce – na każdy słoik po około:
2 ziarnka pieprzu czarnego,
2 ziarnka ziela angielskiego,
1 liść tejpatta lub niewielki kawałek cynamonu (około 4×1 cm),
małą łyżeczkę suszonej kurkumy lub kawałek pokruszonego korzenia,
po jednym dużym przekrojonym na pół ząbku czosnku.

6. Do każdego słoika wkładamy sporą gałąź kopru z łodygą oraz po liściu drzewa wiśni/ winogron.

7. Zalewamy zalewą. Zalewa może być gorąca, może też być chłodna. Zakręcamy szczelnie, odwracamy do góry (sprawdzamy nasze zakrętki).

8. Pasteryzujemy 10 minut. Po wyjęciu z wody dokręcamy i odstawiamy odwrócone. Gdy ostygną opisujemy z datą i odstawiamy do piwnicy.

 

Artykuły powiązane